Strona 1 z 2

Stylizacja włosów na gorąco

: 24 maja 2011, 07:15
autor: Kenza
Chcę się podzielić moim nowym odkryciem kosmetycznym. Wczoraj zakupiłam krem prostujący włosy, mocno utrwalający z wellaflex i dawno nie byłam zadowolona tak bardzo z jakiegoś kosmetyku, dlatego nie mogłam się powstrzymać żeby się z Wami moim odkryciem podzielić. Włosy zaraz po nałożeniu kremu trochę się prostują. A jak się je wyprostuje prostownicą to efekt jest idealny i utrzymuje się cały dzień. Wcześniej moje włosy pod koniec dnia robiły się już odrobinę pofalowane (mimo dobrych kosmetyków utrwalających). Stosowałam Got 2b spray do prostowania włosów i bardzo lubiłam ten kosmetyk, ale po welli moje włosy wyglądają jeszcze lepiej. Polecam. ;)

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 24 maja 2011, 07:42
autor: JolaZ
Potwierdzam ten krem jest super! Wypróbowałam wiele kosmetyków do stylizacji na gorąco, ale nawet Hot Liss z l'oreala nie był w stanie utrzymać prostoty moich włosów przez cały dzień. Ta wella naprawdę jest dobra i kosztuje grosze, nie to co niektóre kosmetyki z wyższych półek których nazwy przez litość nie wspomne :? które kosztują po 50-70 zł za 100 ml a nic nie pomagają.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 26 maja 2011, 10:25
autor: olivia
Ja kupuje przez internet czasami serum prostujące Schwarzkopf professional Flatliner OSIS + Bardzo dobrze działa, chroni przed temperaturą do 200 stopnii i utrwala fryzurkę. Nie wiem jaki jest w porównaniu z Wellą, bo jeszcze jej nie wypróbowałam. Cenowo Osis + nie zaskakuje - około 25 zł.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 28 maja 2011, 10:53
autor: lemur
Używałam sprayu z Syoss chroniącego włosy przed temperaturą ale włosy po nim się plątały i były niemiłe w dotyku. Lepszy był już Dove heat defense w sprayu.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 29 maja 2011, 18:05
autor: dafne
Avon advance techniques też ma wygładzający balsam do prostowania włosów. Jak na tak niską cenę (ok. 10 zł) to może być, chociaż rewolucji nie ma.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 09 cze 2011, 12:46
autor: Kenza
Co do wellaflex o którym pisałam w maju zachwalając efekty jakie daje, to dziele się też dużą wadą tego kosmetyku: NIEWYDAJNY! i to bardzo. Dzisiaj rano mi się skończył!
Przyznaję się: mam włosy długie, do połowy pleców, myje i prostuje je codziennie, więc kosmetyk był ciągle używany. Ale to nie zmienia faktu, że dzisiaj rano osłupiałam ze zdziwienia :o :shock: wyciskając resztki kremu do prostowania.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 09 cze 2011, 13:10
autor: kotsimon
To faktycznie bardzo krótko! Ja mam z tej samej serii wella piankę i mi wystarcza. Radzę Ci porzucić ten krem i stosować po prostu piankę. Miałam też spray do stylizacji na gorąco (2-dniowa objętość) ale chyba używałam go zbyt obficie, bo też nie wytrzymał miesiąca nawet.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 23 cze 2011, 22:36
autor: Eewa
To ja znam jeszcze jeden kosmetyk, który "daje rade" w tej dziedzinie: Liss Ultime L'oreal Professionnel - to jest, cytuję "olejek termowygładzający do urządzeń grzejących" :) wiem że brzmi jak opis środka do konserwowania kaloryferów, ale jest rewelacyjny! Włosy po nim są sypie, gładkie, mięciutkie, błyszczące, proste do końca dnia i przede wszystkim przy częstym suszeniu i prostowaniu lub kręceniu na lokówce aż dziwi fakt że włosy wcale nie są zniszczone. Co więcej, zanim trafiłam na ten produkt miałam szorstkie, matowe, zniszczone włosy a po nim one odżyły. Najfajniejszy jest ten efekt sypkości włosów. Zawsze się zastanawiałam co robią profesjonalni fryzjerzy, że na reklamach ludzie mają takie lejące się, ciężkie włosy. Ja kiedyś miałam siano i nie mogłam go ujarzmić, a kiedy już mi się udało to efekt był może na 8 godzin, nawet po dobrej prostownicy. Ten olejek to już stała pozycja w moich zakupach kosmetycznych. Kupuję go w różnych cenach bo raz natrafiłam na promocje i był za 40 zł innym razem płaciłam 55. Ale warto! Aha i nie martwcie się o wydajność. On ma 50 ml ale mi spokojnie starcza na 2,5 miesiąca a mam włosy średniej długości.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 27 cze 2011, 14:10
autor: lemur
Ostatnio spróbowałam jedwabiu z CHI, to taka 15 ml buteleczka. Głównym zadaniem tego jedwabiu jest właśnie ochrona włosów przed wysoką temperaturą i przyznam że włosy, jak to po jedwabiu są gładkie i nie ma żadnego śladu zniszczenia :) a zwykle po prostowaniu końcówki są bardzo kruche. Śmiem twierdzić że ten jedwab nawet regeneruje włosy.

Re: Stylizacja włosów na gorąco

: 16 lip 2011, 20:28
autor: JolaZ
lemur pisze:Używałam sprayu z Syoss chroniącego włosy przed temperaturą ale włosy po nim się plątały i były niemiłe w dotyku. Lepszy był już Dove heat defense w sprayu.
To ja używam szamponu z syoss. Teraz nie jestem pewna nazwy ale chyba Smooth relax? jakiś taki niby prostujący, ale włosy po nim są bardzo wygładzone i ładnie błyszczą. Po pierwszym użyciu byłam niezadowolona, ale po tygodniu używania zauważyłam że szampon jest w porządku. ;) Natomiast używałam też wcześniej z syossa takiej białej odżywki na zniszczone włosy i była do bani! Ale akurat ten szampon smooth u mnie daje fajne efekty, mimo że raczej słyszę złe opinie na temat tej firmy;)